„Bez bemanningów świat się nie zawali” - "Without bemannings, the world will not collapse"

Publisert: 
24.8.2021
Foto: 
Brage Aronsen

Zakaz bemanningów nie jest skierowany przeciwko pracownikom zagranicznym. Wręcz przeciwnie, chodzi o zapewnienie im wyższych stawek i lepszych warunków pracy. The ban against bemanning is not directed against foreign workers. On the contrary, it is about giving them better wages and working conditions.

„Bez bemanningów świat się nie zawali”

Zagraniczni budowlańcy, którzy pracują za pośrednictwem agencji pracy tymczasowej, są w trudnej sytuacji. Nie jest łatwo żądać natychmiastowego zamknięcia firmy, która zapewniała pracę, często nawet od kilkunastu lat. Jednak pomimo obaw, widzą narastające problemy w branży wynajmu, które są powodem tegorocznego strajku „Forby bemanningsbransjen”. Jak podkreślają związki zawodowe, zakaz bemanningów nie jest skierowany przeciwko pracownikom zagranicznym. Wręcz przeciwnie, chodzi o zapewnienie im wyższych stawek i lepszych warunków pracy. I większość pracowników to rozumie.

Ankieta przeprowadzona przez Bygningsarbeidernes Fagforening wśród zrzeszonych polskich pracowników bemanningów pokazała, że większość, bo prawie 80% wolałaby być zatrudniona na stałe w firmie, a nie przez agencję pracy tymczasowej. Ponad 43% jasno deklaruje, że w ogóle nie jest zadowolona z pośredników. Ale podczas badania, pracownicy mówili, że winne sąnie tylko bemanningi, ale też poważne firmy, które starają się omijać regulacje i zwiększać zysk kosztem wynajmowanych pracowników.

Z przeprowadzonej ankiety wynika, że co prawda 21% osób uważa, że ich stawka była zgodna z zasadą równości płac, ale już prawie 18% sądzi, że przepisy w tym zakresie nie były przestrzegane przynajmniej na części projektów, a ponad 12% jest pewnych, że zaniżano im wypłatę za każdym razem. Nadal duża część pracowników nie jest świadoma swojego prawa do równego wynagrodzenia, często nie wie, w jaki sposób sprawdzić, czy stawka jest prawidłowa.

Niestety nawet ci, którzy są świadomi swoich praw, nie zawsze pytają o odpowiednie dokumenty bezpośrednio w agencji pracy, ani w firmie wynajmującej, obawiając się, że zostanie to źle odebrane, czy wręcz stanie się podstawą do gorszego traktowania, np. utraty dobrego zlecenia lub wysyłania na mniej płatne projekty, z długim dojazdem. I nie są to obawy bezpodstawne. Atmosfera w pracy bywa nieprzyjemna, a pracownicy zgłaszają przypadki nadużyć, zwłaszcza ze strony polskojęzycznych konsultantów, którzy zamiast pomagać, wprowadzają w błąd.

Jakie największe problemy widzą pracownicy po zamknięciu agencji pracy tymczasowej? Boją się, że ciężko im będzie znaleźć pracę bez znajomości języka norweskiego lub angielskiego. Chcieliby też zachować możliwość regularnych odwiedzin rodziny w Polsce. Coraz więcej poważnych firm widzi te potrzeby i zapewnia zagranicznym pracownikom system rotacyjny. Kolejnym krokiem powinna być popularyzacja kursów językowych, żeby migranci zarobkowi mogli lepiej dogadać się z norweskimi kolegami.

"Without bemannings, the world will not collapse"

Foreign builders who work through temporary employment agencies (bemannings) are in a difficult situation. It is not easy to demand the immediate closure of a company that has provided work, often for as long as a dozen years. But despite their fears, they see growing problems in the rental industry, which is the reason for this year's strike "Forby bemanningsbransjen". As the unions emphasize, the bemanning ban is not directed against foreign workers. On the contrary, it is about giving them higher wages and better working conditions. And most workers understand this.

A survey conducted by Bygningsarbeidernes Fagforening among unionized Polish bemanning workers showed that the majority, almost 80%, would prefer to be employed permanently in the company rather than through a temporary employment agency.More than 43% clearly declare that they are not at all satisfied with the agencies.But during the survey, employees said that not only bemannings are to blame,but also serious companies that try to bypass regulations and increase profit at the expense of rented workers.

The survey found that while 21% believe their rate was in line with equal pay, almost 18%believe the regulations were not followed on at least some projects, and more than 12% are sure they were underpaid every time. Still a large proportion ofworkers are unaware of their right to equal pay, often not knowing how to check if the rate is correct.

Unfortunately,even those who are aware of their rights do not always ask for relevant documents directly in the agency or in the hiring company, fearing that it will be wrongly taken or even become a basis for worse treatment, e.g. loss of a good assignment or being sent to less paid projects with a long commute. And these are not unfounded fears. The atmosphere at work is sometimes unpleasant and employees report cases of malpractice, especially from Polish-speaking consultants who instead of helping, mislead.

What are the biggest problems employees see after the closure of temporary work agencies? They are afraid that it will be difficult for them to find a job without knowledge of Norwegian or English. They would also like to keep the possibility of regular visits of their families in Poland. More and more serious companies see these needs and provide foreign workers with a rotationa lsystem. The next step should be popularization of language courses, so that labour migrants can better deal with their Norwegian colleagues.

Les flere nyheter